2knit or not 2knit? Moje przygody z włóczką, kołowrotkiem, szydełkiem i drutami. Monday, April 16, 2012. O tym, jak skęcać kable. Nie, nie zapałałam nagłą miłością do elektryki. Nie naoglądałam się też Adama Słodowego. O praniu runa pisałam tutaj.

Utonęłam po uszy w klockach , ale zatęskniłam za frywolitką . Dzięki wolnej majówce i słonecznej pogodzie , przy kawie na świeżym powietrzu powstały. To jest moja pierwsza praca z filigranami . Komplet bardziej na wieczór . Sam filigran jest spory , z koronką kolczyk ma 4,5 cm średnicy. Jutro relacja z moich poczynań klockowych . Dziękuję za wizytę i za każde pozostawione słowo. Candy u Reni i Justyny. Lace Necklace and Update on Baby Cap.

Efekt domina i jak może włóczka nas zaskoczyć. Włóczka ta sama, Greta Natura. Czapka powstała na drutach KP nr2,5, rękawiczki na KP nr2, szalik na KP nr3. Jestem ogromnie ciekawa, czy i Wam przydarzyło się coś podobnego? Udostępnij w usłudze Twitter. Czwartek, 19 lutego 2015. Gdy idziemy tylko po guziki.

Drewno, sklejka - DIY. Kwiaty z krepiny - DIY. Opakowania, torebki - DIY. Środa, 1 kwietnia 2015. Pisanka z bibułowych sznurków - DIY kurs obrazkowy.

Mój drugi, niepozorny blog. Czwartek, 14 maja 2015. Oj, dopadła mnie niemoc. Odgrzebałam stary motek Luny i próbuję przerobić go na coś sensownego. Do tej pory prułam, ale dam radę. Niedawno kupiłam w Fastrydze nowy zapas włóczek i dostałam klipsy do włóczki. Mała rzecz a cieszy, prawda? Te, których używałam do tej pory spadały z druta, a potem znajdował je odkurzacz.

Są takie przedmioty, których nie chcemy używać, bo są zwyczajnie nieładne. Rzeczy, których nam szkoda się pozbyć, chociażby ze względów sentymentalnych. Krzesełko mojej Babci i stolik, doczekały się drugiego nowego życia. Papier ścierny, farba, lakier, trochę czasu i cierpliwości, ale przede wszystkim chęci. Tak narodził się zestaw makowy. Zapraszam do obejrzenia efektów mojej pracy.

W ramach kończenia rozpoczętych, a zalegających szuflady prac skończyłam szal. Niewiele było zrobione, 3 powtórzenia wzoru. A wylądował w szufladzie, bo zepsuły mi się druty drewniane KnitPro i spadły mi oczka. Mozolne zbieranie oczek i przypomnienie sobie, gdzie to ja mam ten wzór zajęło trochę czasu. Sięgnęłam po zapomniane druty proste.

Ponieważ jesień w pełni, to czas już pomyśleć o tematyce świątecznej - niektóre z Was już szykują ozdoby, prawda? W związku z tym, żeby zrobić miejsce na wianki i dekoracje świąteczne robię. Zresztą sami możecie zobaczyć TUTAJ. Mam nadzieję, że ktoś się skusi? Linki do tego posta.